wtorek, 21 maja 2013

Rdz 3,9 - Gdzie jesteś?

Codziennie Bóg chodził sobie po rajskim ogrodzie. Widział Adama i Ewę, witał się z nimi, rozmawiał, a przede wszystkim miał ich w zasięgu wzroku. Tego dnia jednak czegoś brakowało...


Adam schował się. Bóg doskonale wie gdzie jest Adam - trudno grać z Bogiem w chowanego. Stworzyciel, mimo to pyta: "Gdzie jesteś?". Odpowiedź wydaje się oczywista: "w krzakach, chowam się przed Tobą, bo zrobiłem coś czego mi zakazałeś". Bóg jednak nie takiej odpowiedzi oczekiwał. Właściwie nie oczekiwał słów. Pytaniem chciał naprowadzić Adama na właściwy trop.

"Gdzie jesteś?" - ciągle słyszę to pytanie. Nie wiem czy jestem w stanie dobrze odpowiedzieć. Na to pytanie błędnie odpowiadało wielu powszechnie szanowanych ludzi, również z czasów Jezusa. Odpowiedzi były dobre i złe. Co ciekawe - dobre zdarzyły się tym, których byśmy o to nie podejrzewali" "Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego". Dzieje się tak, bo potrafili prawidło odpowiedzieć na pytanie o swoje położenie. Grupa Houk doskonale wyraziła to w piosence "Prostytutki i złodzieje" (płyta Extra Pan).

Dobra odpowiedź na pytanie "Gdzie jesteś?" sprawia, że jako człowiek nie mam nic do stracenia. Muszę, jako człowiek podążać za Bogiem. W Jerozolimie 2000 lat temu pojawił się Jezus, który wyróżniał się w tłumie, jakby był Bogiem. Jeszcze wcześniej Adam dowiedział się, że nie ma co chować się w krzakach. Pojawia się Ktoś, kto przemawia. Czujemy, że ten Ktoś może być Bogiem. Zdajemy sobie sprawę ze swojego położenia i działamy albo stajemy w miejscu i chowamy się w bezpiecznej pozycji naszego ego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz