niedziela, 23 czerwca 2013

Piątkowe imprezy rybne lub wegetariańskie

Pewnie już wszyscy wiedzą, że biskupi naszego kraju obradują w Wieliczce nad "bardzo ważnymi sprawami wiary w naszej ojczyźnie". Większość tych ważnych spraw zwykle nie dotyczy normalnych katolików, więc nie ma sobie co tymi obradami zawracać głowy? Nie tym razem! Episkopat Polski podjął decyzję o zmianie czwartego przykazania kościelnego i zezwoleniu na organizowanie "hucznych zabaw" w piątki.

Bubel prawny? 

Zmiana treści IV przykazania  z:
Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach.
na:
Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach”.
dla niektórych jest przyzwoleniem zarówno na huczne zabawy, jak i na jedzenie mięsa w piątek. Podobnie nową wersję potraktował Mateusz Ochman na swoim blogu:
To nie jest argument! Pan Jezus zmarł za nas w piątek, więc naszym – katolików – psim obowiązkiem jest umartwianie się tego dnia, czy to przez rezygnację z kebaba, schabowego i potrójnego whoppera, czy też przez brak uczestnictwa w wiejskiej potańcówce.
Osobiście podchodzę do tej interpretacji dość ostrożnie (późniejszy dopisek: i miałem rację). IV przykazanie kościelne składa z trzech członów. Pierwszy dotyczy zachowywania nakazanych postów (w środę popielcową i Wielki Piątek). Drugi człon mówi o nakazanej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w dniach nakazanych. Ostatni człon mówi o okresach kiedy należy się powstrzymywać od zabawy. Jedynie w tym ostatnim członie następuje zmiana z okresów pokuty na czas Wielkiego Postu.

O dniach, w których należy zachować wstrzemięźliwość wyraźnie mówi Kodeks Prawa Kanonicznego w kanonach 1249 -1253. Kanon 1250 definiuje czym są okresy pokuty (w których należało powstrzymać się od zabaw), a kanon 1251 mówi o tym kiedy nakazany jest post, a kiedy nakazana jest wstrzemięźliwość. Jednocześnie kanon 1253 mówi, że Konferencja Episkopatu może zamienić post i wstrzemięźliwość innymi formami pokuty.

Innymi słowy biskupi zafundowali nam kilka dni gdybania. Znalazłem wypowiedź abp Michalika, która potwierdza, że w piątki dalej obowiązuje wstrzemięźliwość:
Przykazanie zostało uzupełnione tak, by zachowywać wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych – i tu nic się nie zmienia – a w czasie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach.

Krótko mówiąc KEP zafundował nam jasne prawo, ale źle je przekazało. Medialne komunikaty, które poszły w świat trudno będzie odkręcić. Zamiast klarownego wyjaśnienia jakie praktyki pokutne mamy czynić, otrzymaliśmy wiele nadinterpretacji.

Ludzie grzeszą - złagodźmy prawo, będą grzeszyć mniej

Podobnie jak Mateusz Ochman, nie mogę jednak zrozumieć cytowanych przez media słów biskupa Marka Mendyka:

Wychodząc naprzeciw sytuacji praktycznej biskupi polscy zawężają czas zakazany, w którym nie należy organizować i uczestniczyć w zabawach do Wielkiego Postu, co nie znaczy, aby nie powstrzymać się od niech w pozostałe piątki roku
Internauci katolicy dodają, że wychodząc naprzeciw sytuacji praktycznej biskupi powinni zezwolić na konkubinaty, związki homoseksualne i aborcję. Cytowany fragment słów biskupa pewnie lepiej tłumaczy kontekst jego wypowiedzi. Nigdzie nie znalazłem jednak pełnego cytatu, a KAI parafrazuje tylko słowa przewodniczącego Komisji Wychowania Katolickiego KEP. Na tej podstawie domyślam się, że decyzja Konferencji Episkopaty Polski jest podyktowana częstymi prośbami o udzielenie ślubu w piątek i umożliwienie późniejszego uczestnictwa w zabawie.

KEP nie chodziło o to, aby każdy katolik mógł pójść na dyskotekę czy do klubu w piątek, ale o umożliwienie np. organizacji wesela w piątek albo sprawienia, aby katolicy spokojnie mogli pójść na Sylwestra lub Juwenalia bez specjalnej zgody proboszcza / biskupa. O tym czy to słyszna decyzja nie chcę jednak osądzać w tym artykule.

Fishburger i frytki zamiast kebabu lub hamburgera

Kiedyś, dawno temu, McDonald do piątkowego menu w swoich restauracjach musiał wprowadzić fishburgera. Była to reakcja na duży spadek sprzedaży mięsnych hamburgerów w piątki. Działo się tak, bodajże w Anglii. Episkopat tego kraju po jakimś czasie umożliwił Anglikom jedzenie mięsa w piątek, jednocześnie podkreślając, że w zamian powinni oddać jałmużnę albo wypełniać dobre uczynki.

Zmiana przykazania na pewno umożliwi wyjście na piątkową imprezę lub wrzucenie czegoś na rusztNa podstawie dotychczasowych informacji nie jestem w stanie stwierdzi czy będzie można jeść kebaba. Warto jednak pamiętać, że Robiąc grilla można usmażyć jakąś rybkę lub warzywa. Jest też wiele wykwintnych dań, które nie zawierają mięsa. Jak napisałem wyżej,  nawet w Macu zamiast mięsnego burgera można zjeść kanapkę ze smażoną rybą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz