piątek, 12 czerwca 2009

Religijna prasówka - 11 czerwca 2009

Pierwsza "religijna prasówka" po dłuższej przerwie. Dodam, że przerwa była tak długa, że zdecydowałem się wybrać artykuły tylko z dnia dzisiejszego.

Krótko pisząc większość artykułów dotyczyła kazań biskupów w różnych miastach Polski związanych ze świętem Bożego Ciała. O czym można powiedzieć kazanie w Uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej? Mi spodobało się kazanie kapłana w mojej parafii, który zaczął tłumaczyć dlaczego pewne niuanse w dzisiejszej Ewangelii. Począwszy od wytłumaczenia dlaczego uczniowie mieli szukać człowieka niosące dzban. Pojawiło się kilka uwag dotyczących ówczesnych czasów, kilka odpowiedzi na pytania, których nigdy sobie nie zadałem. Dodam, że kazanie dotyczyło życia i dotykało tajemnic zawartych w dzisiejszym Słowie Bożym.

Nie miałem okazji, ani czasu, ani nawet chęci, aby słuchać innych kazań. Zastanawia mnie jednak sprawozdanie, które Wam pokazałem. Autorzy tego sprawozdania zwracają uwagę na... ważne tematy, ale czy są one, aż tak ważne dzisiaj, w Uroczystość Bożego Ciała? Czy dziś głównym tematem kazań następców apostołów powinna być polityka? Czy biskupi dziś powinni ten temat poruszać? Temat, nie ukrywam, ważny dla tego świata, ale czy ważny dla przyszłego świata, dla życia w wieczności? Na te pytania w pewnym sensie chciałbym sobie odpowiedzieć, ponieważ wydaje mi się, że Boże Ciało jest świętem skupionym na małym skromnym, powszednim kawałku Chleba i kielichu wypełnionym Winem, czy na Bożym Ciele i Bożej Krwi. Choć może kazania te uzupełniały obraz, który pokazaliśmy Jezusowi wyprowadzając Go na nasze ulice? Może były one częścią oprowadzania Jezusa po naszych osiedlach, miastach i wioskach? Pewnie tak, choć mi nadal brakuje niestandardowego kazania opowiadającego o Bogu. Kazania, które można byłoby zatytułować: "Pięć słów o Bogu, których jeszcze nie słyszeliście".

Drugi artykuł, na który zwróciłem swoją uwagę dotyczy lefebrystów. Niedawno konsekrowali oni swoją kaplicę w Niemczech, a obecnie szykują się do święceń kapłańskich. Niby wszystko w porządku, gdyby nie brak zgody biskupów diecezji, w których te zdarzenia miały miejsce. Więcej na ten temat w artykule.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz