piątek, 12 czerwca 2009

Religijna prasówka - 12 czerwca 2009

Temat przeglądu: Dyskryminacja chrześcijan

Moją uwagę skupiły dzisiaj dwa artykuły dotyczące podejścia do chrześcijan w różnych krajach. Pierwszy z artykułów dotyczy Kościoła w Chinach. Dyskryminacja religijna w tym kraju mnie nie dziwi. Przez państwo limitowany jest druk Pisma Świętego, a dodatkowo może ono być wydawane tylko przez wiernych z Kościoła oficjalnego dla wiernych z kościoła oficjalnego. Nie wolno sprzedawać Biblii bez zgody państwa. Pewien człowiek został niedawno skazany na 3 lata więzienia za to, że rozdawał Pismo Święte.

Drugi przypadek, który skupił moją uwagę dotyczy... Wielkiej Brytanii. Opracowywana jest tam ustawa w myśl, której z dowolnego miejsca będzie trzeba zdjąć krzyż jeśli choć jednej osobie będzie on przeszkadzał. Osobiście nie wiem w jaki sposób może przeszkadzać wiszący krzyż? Czyżby to wyrzut sumienia? Przecież krzyż dla osoby niewierzącej jest czymś obiektywnym, a co najwyżej znakiem wiary innych, powiedziałbym wręcz logiem. Biskupi obawiają się, że kształt tej ustawy może spowodować, że krzyże będą musiały zniknąć z prowadzonych przez Kościół szkół i innych ośrodków. To tak jakbyśmy firmą zakazali umieszczania swoich log w ich firmach.

Pozostałe wybrane tematy

Wypada wrócić mi jeszcze do wczorajszego święta, a konkretniej do jednego z ołtarzy, który "promował" akcje oddawania krwi. Ja oczywiście nazwałbym to inaczej (ukazywaniem formy miłosierdzia), ale jednak tytuł artykułu wzbudził mój niepokój. Czy ołtarz może stać się miejscem promocji czegokolwiek? Czy raczej powinien wskazywać na Boga? W jakim stopniu ołtarz w Boże Ciało powinien odnosić się do tematyki społecznej, w jakim stopniu powinien być reklamowym bilbordem?

Na koniec dwa artykuły dotyczące tradycjonalistów. Z jednej strony trwające w Polsce rozmowy członków Bractwa Kapłańskiego św. Piotra na II Spotkaniu pokolenia Summorum Pontificum. Rozmowy trwają w ramach Kościoła katolickiego. Z drugiej zaś strony trwające rozmowy dotyczące lefebrystów. Dziś już wiemy, że będą oni podlegać Kongregacji Nauki Wiary.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz