Czytanie I:Dz 3,13-15.17-19;
Psalm: Ps 4,2.4-9;
Czytanie II: 1 J 2,1-5a;
Antyfona: Łk 24,32;
Ewangelia: Łk 24,35-48
Dziś skupię się na pierwszym czytaniu. Na czytaniu, które odczytałem jako lista zarzutów wobec mnie samego, bo sam wielokrotnie zapieram się Świętego i Sprawiedliwego, bo sam wielokrotnie zabijałem Dawcę życia. Lista zarzutów kończy się.
Święty Jan w drugi czytaniu napomina mnie bardziej konkretnie: Nie grzesz! Mówi również, że jeśli mimo to zgrzeszę to mam do kogo się zwrócić. Mówi, że mam swojego rzecznika praw grzesznika przed samym Bogiem Ojcem. Jest nim sam Jezus. Czyż to nie jest wspaniałe?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz