sobota, 23 maja 2009

Litania loretańska - cz. 15

Jest to część dłuższego artykułu o litanii loretańskiej. Spis tematów powiązanych, a także pewna ogólna charakterystyka w artykule: Co kryje Loretto?

Pocieszycielko strapionych - Maryja stała się, kimś w rodzaju Przyjaciółki, do której przychodzi się ze swoimi problemami. Powstało takie przeświadczenie, że ona jest nam bliższa i na jego podstawie to właśnie od niej oczekujemy pocieszenia.

Wspomożenie wiernych - mamy wiele trudnych spraw, wiele trosk i problemów. Nie radzimy sobie z nimi samymi, nie radzimy sobie z nimi w kontakcie z naszą wiarą. Często czujemy się tą wiarą przygnieceni. Wtedy warto właśnie spojrzeń na Maryję. Człowieka z krwi i kości. Na tą Maryję, która również borykała się z problemami: objawień Anioła, ciągłej tułaczki w ciąży i z małym dzieckiem w trudnych warunkach na marnym osiołku. Problemy ze znikającym w tłumie dzieckiem, z niebywałą mądrością Jezusa młodzieńca, czy późniejsze, gdy Jezus zaczął chodzić po świecie i mówić o Bogu często mówiąc w sposób niewygodny. Troski dobrej matki o własnego syna z pewnością nieraz szargały serce Maryi. Mimo to zawsze wiedziała jak postąpić, że ma postępować zgodnie z wolą Boga. W tym jest również naszym wspomożeniem, ukazuje, że w ciężkich chwilach należy zwrócić się do samego Boga.

1 komentarz:

  1. Mateczko prosze Cie zdrowie ciała i duszy i zgode w rodzinie o łaskę nawrócenia córki żeby porzuciła grzeszne życie zło nawróciła się do Pana Boga

    OdpowiedzUsuń