Zwierciadło sprawiedliwości - Gdybyśmy mogli zobaczyć siebie jako obraz naszej sprawiedliwości. Z pewnością ten obraz w naszym przekonaniu byłby inny, a w przekonaniu naszych towarzysz jeszcze inny i jeszcze każdy przedstawiałby go inaczej. Jako ludzie mamy taką paskudną cechę, że z jednej strony usprawiedliwiamy swoje niesprawiedliwości, a z drugiej jesteśmy sprawiedliwi dla niektórych, a dla innych nie. Co więcej ludzie, którzy pokazują nam wygląd naszej sprawiedliwości też są niesprawiedliwi. W pełni sprawiedliwe odbicie znajdujemy tylko u Maryi, która sama była sprawiedliwa. To przez pryzmat jej postępowania możemy spostrzec co w nas jest postępowaniem sprawiedliwym, a co nie.
Stolico mądrości - Żyjemy w czasach, w których za mądrych uważamy naukowców. Nie jest to pogląd całkiem niesłuszny, choć z pewnością odbiera on mądrość ludziom "życiowo mądrym", którzy żyli na przestrzeni wieków. Co więcej często naukowcy nie potrafią nam pokazać jak żyć ze świadomością zła na świecie. Tak samo nie potrafią wykazać dlaczego Bóg umarł na krzyżu, ani jak mamy z tym żyć. Przykład mamy choćby w znanym powszechnie powiedzeniu Nietzschego: "Bóg umarł", czy też wynikającym z tego "Bóg nie ingeruje w nasze życie". Filozof potrafił przedstawić swoje odczucie świata, co więcej odczucie, które istnieje u wielu ludzi. Nie potrafił jednak na nią odpowiedzieć. Tymczasem Maryja posiadała odpowiedź na śmierć Boga, na śmierć swojego Syna. Odpowiedzią była Miłość i to właśnie jest prawdziwa mądrość. Maryja posiadła samo centrum mądrości, dlatego nazywamy ją Stolicą mądrości.
Przyczyno naszej radości - Ewangelia Łukasza przypomina nam Anioła Pańskiego zwiastującego narodzenie Chrystusa. Mówi on: "Oto zwiastuję wam radość wielką..." (Łk 2,10). Radością tą było było narodzenie Jezusa Chrystusa. Narodzenie przez Maryję. Ona zgadzając się na narodzenie Jezusa przyniosła nam radość płynącą z bliskości Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz