niedziela, 3 maja 2009

Religijna prasówka - 1-3 maja 2009

Temat przeglądu: Ludobójstwo w Rwandzie

W teraźniejszości często zajmujemy się kwestią wojny w Iraku czy w Ziemi Świętej. Zajmujemy w niej konkretne stanowisko i mówimy o okrucieństwie wojny, doszukujemy się interesów u obu stron konfliktu, ewentualnie wspominamy zabitych tam polskich żołnierzy albo niewinnych cywilów. Wojny stały się argumentem w politycznej walce różnych partii o byt. My sami pozostajemy często obserwatorami wielkich konfliktów zbrojnych lub mniejszych wojen domowych po przez prasę, radio, telewizor czy Internet. 

Jako społeczeństwo zdajemy sobie sprawę z moralnego zła wojny, a jednak nie umiemy im zapobiec. Podobnie było w Rwandzie 15 lat temu. Jeszcze nie uspokojony kraj, po poprzednich konfliktach zjednoczony przez jednego silnego przywódcę rozpoczął rozbudowę. Nie trwało to jednak długo. W niedługim czasie zabito prezydenta, a na ulicach zaczęły sprzeczać się niedawno pogodzone plemiona. Przelana została krew niewinnych. Dziesiątki ofiar trafiało do ziemi tylko i wyłącznie ze względu na przynależność do jednego czy drugiego plemienia. Królowała bezwzględność. Mimo wszystko i tam znalazło swoje odbicie Boże Miłosierdzie. O wszystkim w wywiadzie opowiada siostra Marietta Garbul należąca do zgromadzenia pallotynek

Pozostałe wybrane tematy

Wielu Polaków z pewnością często wspomina Jana Pawła II. We wspomnieniach z pewnością nie brakuje również tych z jego pogrzebu, gdy tłum spontanicznie domagał się ogłoszenia papieża świętym. Tak się jednak jeszcze nie stało. Raz na jakiś czas rodzi to pewne przypuszczenia prasowe, które próbują odpowiedzieć na pytanie: "dlaczego Jan Paweł II jeszcze nie jest świętym?". W ostatnim czasie odpowiedzi próbowali udzielić dziennikarze włoskiego tygodnika Panorama. Rzecznik krakowskiej kurii, ks. Robert Nęcek dementuje jednak część z tych doniesień.

Tymczasem w Neapolu znów powtórzył się cud. Jaki? o tym, w krótkiej notce prasowej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz